Dyżurny białostockiej komendy, w miniony czwartek (2.11) około godziny 16.50, otrzymał zgłoszenie o prawdopodobnie nietrzeźwym kierowcy volvo na ul. Nadawki w Wasilkowie. Według zgłaszającego, mężczyzna tracił równowagę stojąc przy aucie, które prawdopodobnie "zgasło" mu na rondzie.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zobaczyli na rondzie dwóch mężczyzn, którzy próbowali nie dopuścić do dalszej jazdy, kierującego volvo. Okazał się nim 33-letni białostoczanin. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko 2,2 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Skierują sprawę przeciwko kierowcy do sądu.
Policja przypomina, że każdy nietrzeźwy kierujący na drodze może stać się śmiertelnym zagrożeniem dla uczestników ruchu drogowego. Mundurowi apelują o rozsądek na drodze, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz o ograniczone zaufanie do innych uczestników ruchu drogowego.
Źródło: podlaska.policja.gov.pl