Policjanci z Dąbrowy Białostockiej w Bieniowcach zauważyli fiata, który jechał całą szerokością jezdni. Kiedy wydali kierowcy sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się, ten zlekceważył je i zaczął uciekać. Został zatrzymany po kilkukilometrowym pościgu.
Okazało się, że za kierownicą fiata siedział 20-letni mieszkaniec gminy Sidra, od którego policjanci wyczuli alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczył policjantom, że ma zakaz prowadzenia pojazdów i myślał, że uda mu się uciec.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że 20-latek ma dwa sądowe zakazy obowiązujące do 2024 i 2025 roku. W tym stanie wiózł pasażerkę, która również była pod wpływem alkoholu. Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej i złamanie zakazu sądowego grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, zaś za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości do 2 lat pozbawienia wolności.