Polska bardzo potrzebuje ambitnego Białegostoku. To miasto ze względu na swój potencjał demograficzny i kulturowy jest dzisiaj bardzo ważnym ośrodkiem, który ma niewykorzystany potencjał - uważa minister Marcin Ociepa. - Potrzebujemy dziś Białegostoku, który jest miastem proprzedsiębiorczym, miastem, które wykorzystuje swoje położenie - dodaje wiceminister.
Kontynuując swój wywód, Ociepa uzależnił rozwój naszego miasta od powstania lotniska, które pozwoli skomunikować nasz potencjał ze światową ofertą skierowaną do nas. - I nie jest to ambicja lokalna, lecz uniwersalna, europejska. Bo to również Europie potrzebne jest takie lotnisko i taki samorząd, który będzie w stanie udźwignąć rolę bramy. Bramy na wschód, ale też bramy ze wschodu na zachód - podkreśla minister Ociepa.
Druga szansa rozwojowa dla Białegostoku to centrum usług wspólnych. Ta potencjalne miejsca dobrze płatnej pracy dla mieszkańców regionu. - W Polsce mamy dziś ponad 40 miejsc, gdzie pracują takie centra. Białegostoku nie ma na tej mapie, a powinien być. Dlatego zrobimy wszystko, aby wesprzeć Białystok w pozyskiwaniu centrów biznesowych - deklaruje wiceminister przedsiębiorczości i technologii.
Żeby takie centra były tu lokowane, potrzebna jest ambitna władza samorządowa, potrzebna jest dobra komunikacja infrastrukturalna, potrzebne są dobre połączenia za światem nie tylko lotnicze, ale też drogowe i kolejowe oraz niezbędna jest aktywność władzy samorządowej, która pozwoli stworzyć warunki do powstania biurowców i miejsc pracy.
- Prosimy, żeby na mapie potrzeb, które są wpisane w priorytety ministerstwa, znalazł się Białystok - stwierdził kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Białegostoku Jacek Żalek.