"Nie umiem się z nim dogadać", "ona umie tylko krzyczeć", "nie potrafimy dojść do porozumienia", "to jego wina". "wszystko jest moje", "dzieci zostaną ze mną". Konflikty w związku, w małżeństwie, w rodzinie narastają latami, a wybuchają gwałtownie jak wulkan. Potrafią zamienić się, nawet w najbardziej kulturalnych parach, w istną wojnę.
Moim zdaniem anioły najczęściej ukazują się pod postacią osób, które spotykamy w swym życiu. Mam to szczęście, że zdarza mi się na nie trafiać. Chciałabym wam opowiedzieć o jednym z nich - pisze Urszula Jakuć, terapeuta, pedagog, nauczycielka.