Mleko jeszcze się nie rozlało. W Lesie Turczyńskim ciągle jest las, a nie cmentarz. Mimo że ci, którzy w tej okolicy mieszkają, powinni wiedzieć, że w planach zagospodarowania gmina Choroszcz przewiduje tam możliwość wycinki. Raz już udało się obronić ten las przed cmentarzem, który chciała tu zrobić gmina Białystok, obrońcy Lasu Turczyńskiego wierzą i robią wszystko, by udało się powtórnie. Mimo że teraz cmentarze, zamiast lasu chce tam zakładać białostocka kuria metropolitalna.
Ponad cztery tysiące osób podpisało już petycję - protest przeciwko planom wycięcia lasu turczyńskiego koło Białegostoku. Kuria Metropolitalna Białostocka chce w tym miejscu na 64 hektarach umiejscowić cmentarze kilku białostockich parafii. Radni gminy Choroszcz opracowują właśnie zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego tych obszarów.