W środę (20.07) po godz. 8.40 doszło do pożaru w Białymstoku, przy ul. Mieszka. Strażacy wynieśli z budynku nieprzytomną kobietę, niestety mimo podjętej próby reanimacji - zmarła.
70-letni mężczyzna, robiący zakupy w jednym z białostockich sklepów odzieżowych, miał niebywałe szczęście. Życie uratowali mu inni kupujący - policyjne małżeństwo i funkcjonariuszka KAS.
Dziś około godz. 6, białostoccy policjanci dostali zgłoszenie o leżącym na chodniku mężczyźnie, przy ul. Branickiego. Na miejscu okazało się, że mężczyzna nie żyje.