Profesor Małgorzata Dajnowicz zrezygnowała ze stanowiska podlaskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Informację o złożeniu oraz przyjęciu rezygnacji zamieściła w postaci komunikatu na stronie internetowej Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Nie podaje przyczyn rezygnacji. Swój urząd pełniła od lutego 2018 roku.
"Ważne sprawy są często zamiatane pod dywan, a szukanie kozłów ofiarnych (...) powszechne" - czytamy w liście pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Białymstoku udostępnionym przez białostocką Gazetę Wyborczą. Mają dość złej sytuacji, dlatego złożyli skargę do wojewody podlaskiego oraz ministra kultury, dziedzictwa narodowego i sportu.
Podlaska konserwator zabytków podpisała decyzję w sprawie wpisania do rejestru zabytków województwa podlaskiego domu przy ul. Mazowieckiej 31/1 w Białymstoku. Wcześniej, Miasto próbowało bezskutecznie go sprzedać.
Duże pieniądze na renowację zabytków ma nie tylko urząd marszałkowski (2 mln zł - pisaliśmy o tym ostatnio). Ponad 2,2 mln zł przeznaczy na ten cel w bieżącym roku Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. To już drugi rok z tak wysoką kwotą na dotacje na konserwację obiektów zabytkowych. Do składania wniosków (do 28 lutego 2020 r.) zachęca wojewódzki konserwator zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz.