Kolejne miliony na ochronę zabytków

Duże pieniądze na renowację zabytków ma nie tylko urząd marszałkowski (2 mln zł - pisaliśmy o tym ostatnio). Ponad 2,2 mln zł przeznaczy na ten cel w bieżącym roku Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków. To już drugi rok z tak wysoką kwotą na dotacje na konserwację obiektów zabytkowych. Do składania wniosków (do 28 lutego 2020 r.) zachęca wojewódzki konserwator zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz.

prof. Małgorzata Dajnowicz, wojewódzki konserwator zabytków /fot. H. Korzenny Bia24/

prof. Małgorzata Dajnowicz, wojewódzki konserwator zabytków /fot. H. Korzenny Bia24/

Pierwszy kalendarzowy rok pracy prof. Małgorzaty Dajnowicz na tym stanowisku ona sama ocenia pozytywnie. Z pewnością też, jej praca, decyzje i działania są nagłośnione znacznie bardziej niż podczas dziesięciolecia sprawowania urzędu przez jej poprzednika. 

Do największych swoich sukcesów minionego roku prof. Dajnowicz zalicza doprowadzenie do utworzenia Parku Kulturowego w Bohonikach. - To pierwsza taka forma ochrony w województwie podlaskim. Wydaje się, że udało się to zrobić dosłownie w ostatniej chwili, gdyż było tam zagrożenie ze strony powstających i planowanych kopalni kruszywa - podkreśla Małgorzata Dajnowicz. Dodaje, że to przede wszystkim sukces władz samorządowych Sokółki i zachęca inne samorządy do podejmowania podobnych inicjatyw, a ze swojej strony obiecuje pomoc. 

Drugie ważne z punktu widzenia ochrony zabytków wydarzenie to nadanie miastu Tykocin tytułu Pomnik Historii. - To tytuł przyznawany uchwałą Rady Konserwatorskiej tylko najważniejszym zabytkom w Polsce o szczególnym znaczeniu dla dziedzictwa kulturowego kraju - mówi Małgorzata Dajnowicz. Dodaje, że uchwała nadająca tytuł jest obecnie w Narodowym Instytucie Dziedzictwa, który ma przygotować prezydentowi RP rozporządzenie w tej sprawie. Prof. Dajnowicz przypomniała, że w regionie Pomnikami Historii są wsie tatarskie Bohoniki i Kruszyniany, zabytek techniki Kanał Augustowski oraz modernistyczny kościół Św. Rocha w Białymstoku.

Wśród wielu działań chroniących zabytki w województwie prof. Dajnowicz podkreśla bardzo wysoką kwotę nad dotacje dla właścicieli zabytków na remont i odnowienie. W 2019 roku było to 2,2 mln zł (w poprzednich latach to było ok. 270-340 tys. zł). Jak podaje prof. Dajnowicz, dzięki tak wysokiej kwocie w 2019 r. udało się wesprzeć 55 projektów (przyznano 53 dotacje i zrefundowano dwa projekty). Realizowano prace przy ratowaniu zabytków zarówno sakralnych, jak i świeckich. 

W 2020 roku kwota na te działania wynosi również 2,2 mln zł. - Przyjmujemy wnioski od kościołów, związków wyznaniowych, ale również jesteśmy otwarci także na ratowanie obiektów świeckich. Nie bez powodu mówię ratowanie, bo zazwyczaj priorytetowo traktujemy prace tam, gdzie ta nasza interwencja jest niezbędna - mówi Małgorzata Dajnowicz i przypomina, że o dotację z urzędu na prace konserwatorskie, restauratorskie lub roboty budowlane mogą się starać właściciele wyłącznie obiektów wpisanych do rejestru zabytków na obszarze województwa podlaskiego. 

Pierwszy kalendarzowy rok pracy prof. Małgorzaty Dajnowicz na tym stanowisku ona sama ocenia pozytywnie. Z pewnością też, jej praca, decyzje i działania są nagłośnione znacznie bardziej niż podczas dziesięciolecia sprawowania urzędu przez jej poprzednika. 

Wśród priorytetów działań Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w roku 2020 prof. Dajnowicz wymienia: planowane objęcie ochroną konserwatorską dwóch budynków w Rajgrodzie (apteka i zajazd przy ul. Warszawskiej) oraz dwóch drewnianych domów w Białymstoku przy ul. Złotej, a także dokończenie procedury wpisania do rejestru zabytków folwarku Nikodema Hrynkiewicza w Buchwałowie (gm. Sokółka) oraz bryły i elewacji budynku dawnej fabryki Flakiera przy ul. Warszawskiej w Białymstoku (obecnie urząd pocztowy nr 1). 

Zobacz również