Bez powodzenia ze śląskimi zespołami rywalizowały w miniony weekend zespoły Dojlid Białystok. Porażki z AZS-em Częstochowa doznała drużyna kobiet, a sposobu na Polonię Bytom nie znaleźli panowie.
Tenisiści stołowi Dojlid Wschodzący Białystok złapali wysoką formę. Najlepszym dowodem jest trzecie z rzędu, a piąte w sumie zwycięstwo w obecnych rozgrywkach. Tym razem białostoczanie pokonali na wyjeździe 3:2 Polonię Bytom.
Mijający sezon dla białostockich Dojlid ma słodko-gorzki smak. Mężczyźni po bardzo udanym poprzednim sezonie, w tym pożegnali się z Superligą, notując na zakończenie ligi trzy porażki z rzędu. Bardziej zadowolona z rywalizacji w sezonie 2017/2018 jest za to żeńska drużyna Dojlid. Beniaminek zajął czwarte miejsce w I lidze, a dodatkowo awansował do turnieju finałowego Pucharu Polski, który być może w połowie czerwca odbędzie się w Białymstoku.
W meczu kończącym pierwszą rundę sezonu 2017/2018 w tenisie stołowym zawodnicy białostockich Dojlid ulegli na własnym terenie Polonii Bytom 1:3. Brak punktów w ostatnim spotkaniu oznacza, że białostoczanie jako jedyny zespół nie przekroczyli jesienią bariery 10 punktów, a strata do bezpiecznego miejsca wynosi już pięć punktów.
UKS Dojlidy Białystok przegrały pierwszy mecz w tym sezonie w roli gospodarza. Zespołem, którym z wyjazdu na Podlasie wróci ze zwycięstwem jako pierwszy w tym sezonie, jest Polonia Bytom. Ślązacy bez problemów ograli białostockiego beniaminka 3:0.