Aktywiści oskarżają Straż Graniczną o to, że funkcjonariuszka oddała strzał „z broni hukowej” w kierunku grupy osób „spacerujących” w lesie w pobliżu granicy z Białorusią. „Patrol SG nie oddał strzałów z broni służbowej w kierunku aktywistów” odpowiada Straż Graniczna. Funkcjonariusze nie mają na wyposażeniu „broni hukowej”.
W lesie koło Hajnówki znaleziono zwłoki kobiety – podała w niedzielę podlaska policja. Aktywiści niosący pomoc humanitarną przy granicy z Białorusią, twierdzą, że to ciało kobiety z Etiopii, która przeszła przez granicę około 4 lutego. Śledztwo w sprawie prowadzi prokuratura w Hajnówce.