W Sądzie Rejonowym w Białymstoku zakończył się proces nauczycielki szkoły w Łapach, której prokuratura zarzucała naruszenie nietykalności cielesnej dwójki dzieci. Kobieta musi zapłacić 500 zł na cel społeczny.
W Sądzie Rejonowym w Białymstoku ruszył proces nauczycielki szkoły w Łapach, której prokuratura zarzuca naruszenie nietykalności cielesnej dwójki dzieci.
Naruszenie nietykalności cielesnej dziecka zarzuca nauczycielce szkoły w Łapach prokuratura w Białymstoku. Akt oskarżenia trafił właśnie do sądu. W lutym, na szkolnym korytarzu nauczycielka skarciła dwie pokłócone uczennice pierwszej klasy. Nauczycielka jest zawieszona w pełnieniu obowiązków do czasu rozstrzygnięcie sprawy przez sąd.