Kierowca nie przeżył, mimo reanimacji. W okolicy wsi Kraśniany na drodze Sokółka – Dąbrowa Białostocka nie ma przejazdu po wypadku, do jakiego to doszło po godz. 10 rano. Policja radzi szukać objazdów drogami lokalnymi.
Pożar wybuchł po północy w Nowy Rok. Z ogniem walczyło w sumie 48 strażaków. Cała akcja trwała 11 godzin. Straty oszacowano na 250 tys. zł.
Niestety nie dla wszystkich Nowy Rok rozpoczął się przyjemnie. W miejscowości Kraśniany koło Sokółki spłonęła stadnina koni. Na szczęście konie udało się uratować.