Nie ma wyścigu, pierwszy nie dostaje nagrody, ale zawsze może się pochwalić. Działacze Konfederacji z województwa podlaskiego jako pierwsi stawili się w białostockiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego z listami poparcia swoich kandydatów w październikowych wyborach parlamentarnych. Dumni, że jako pierwsi w swoim okręgu rejestrują listy kandydatów, już teraz wyciągają z tego daleko idące wnioski dotyczące wyniku głosowania 15 października.
Konfederacja ruszyła z kampanią wyborczą w województwie podlaskim. Wczoraj (14.06) Krzysztof Bosak wraz z kandydatem na posła Adrianem Stankiewiczem zaprezentowali w Białymstoku osoby ubiegające się o mandat senatora z ramienia ich partii.
Współprzewodniczący Konfederacji, szef koła Konfederacji, poseł Krzysztof Bosak liderem podlaskiej listy wyborczej Konfederacji w jesiennych wyborach do Sejmu. Na drugim miejscu będzie Adrian Stankiewicz z Nowej Nadziei Sławomira Mentzena, trzecie miejsce zajmie Krzysztof Bartosik z Konfederacji Korony Polskiej Grzegorza Brauna.
"Nie będę brał udziału w toczącej się już kampanii wyborczej i startował w nadchodzących wyborach" - ogłosił w mediach społecznościowych jeden z liderów Konfederacji Robert Winnicki. Powodem jest konieczność zasadniczej "zmiany trybu życia". Z nieoficjalnych informacji wynika, że sejmową listę ugrupowania ma otwierać w Podlaskiem Krzysztof Bosak.
Dziś (11.07) 80. rocznica wydarzeń znanych jako "krwawa niedziela", czyli zbrodni dokonanych przez OUN-UPA na Polakach w ramach rzezi wołyńskiej. Z tej okazji przedstawiciele Konfederacji biorą udział w akcji "Kwiaty Wołynia" - ku pamięci ofiar lipca 1943 r.
Kobiety walczące o swoje prawa spotykają się dziś o godz. 16 na Rynku Kościuszki w Białymstoku. Będą m.in. zbierały podpisy pod obywatelskim projektem ustawy legalizującej aborcję.