– Wielu zwolenników i liderów partii pracowało, by zgromadzić podpisy i oficjalnie rozpocząć kampanię wyborczą. To wydarzenie jest ważnym momentem w nadchodzących wyborach, a także wyrazem nadziei i determinacji Konfederacji na przyszłość kraju – tak to ujął Zbigniew Kasperczuk, szef sztabu wyborczego Konfederacji w województwie podlaskim.
Z pudłami kryjącymi w sobie (według zapewnień zgłaszających) 20 tysięcy podpisów poparcia dla listy kandydatów Konfederacji w Podlaskiem obok szefa sztabu poszli do rejestracji Adrian Stankiewicz i Adam Kiełczewski. Termin rejestracji list kandydatów upływa co prawda w środę 6 września 2023 roku, ale konfederacji postanowili przynajmniej ten etap wyborczych zmagań wygrać.
– Jesteśmy najlepiej zorganizowaną organizacją polityczną, która zrzeszając swoich członków i sympatyków robi to doskonale – zapewniał Zbigniew Kasperczuk. Jak mówił, Konfederacja jako pierwszy rejestruje swoich kandydatów także w innych okręgach wyborczych w kraju.
– Będziemy walczyć o to, aby w województwie podlaskim osiągnąć trzy mandaty do Sejmu. Taki jest nasz cel i ten cel zrealizujemy – to zapewnienie wygłosił zaś Adrian Stankiewicz, jeden z działaczy partii.
Jak już wcześniej informowali działacze Konfederacji, listę kandydatów na posłów otwiera Krzysztof Bosak, na drugim miejscu jest Adrian Stankiewicz lider drużyny Mentzena w województwie, na trzecim jest Krzysztof Bartosik z Korony Grzegorza Brauna.