Nie ma wyścigu, pierwszy nie dostaje nagrody, ale zawsze może się pochwalić. Działacze Konfederacji z województwa podlaskiego jako pierwsi stawili się w białostockiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego z listami poparcia swoich kandydatów w październikowych wyborach parlamentarnych. Dumni, że jako pierwsi w swoim okręgu rejestrują listy kandydatów, już teraz wyciągają z tego daleko idące wnioski dotyczące wyniku głosowania 15 października.