Ma być ekologicznie i tanio. Burmistrz Wasilkowa zaprasza do udziału w projekcie pn. "Dofinansowanie zakupu i montażu instalacji wykorzystujących odnawialne źródła energii".
Coraz więcej budynków należących do Miasta Białegostoku czerpie energię ze słońca. Panele fotowoltaiczne wytwarzające prąd zmienny zostały dotychczas zamontowane na obiektach, w których mieści się urząd, a także na szkołach oraz siedzibach jednostek organizacyjnych Urzędu Miejskiego.
150 złotych oszczędności codziennie? To możliwe. Białostocka firma zamontowała jedną z największych w regionie, prywatnych instalacji fotowoltaicznych. Sporą instalację będzie miał też największy w Polsce Biebrzański Park Narodowy.
Przerośl, Piątnica i Kuźnica zainwestują w odnawialne źródła energii. Na posiedzeniu w czwartek, 9 grudnia, zarząd województwa ponownie zwiększył pulę w konkursie unijnym na dofinansowanie inwestycji wykorzystujących energię słoneczną - z 111,2 mln zł do blisko 115 mln zł. Dodatkowe pieniądze, tj. 3,6 mln zł, gminy przekażą mieszkańcom na montaż instalacji wytwarzających prąd lub ciepło z promieni słonecznych.
Większość ludzi ma choćby mgliste pojęcie o tym, czym jest fotowoltaika. W największym skrócie chodzi tu o pozyskiwanie energii ze słońca. W tym celu używane są ogniwa i panele słoneczne. Niewiele osób jednak zdaje sobie sprawę z tego, że do zaspokojenia potrzeb na energię wszystkich mieszkańców Ziemi, wystarczyłoby pokrycie panelami obszaru równemu powierzchni Szwecji. To niewiele w kontekście całej planety prawda? Zwłaszcza że niemało na niej bezludnych terenów.
Ma być ekologicznie, czysto, a przede wszystkim tanio. Władze województwa przyznały miastu Białystok blisko 1 mln 400 tys. zł na montaż kolektorów słonecznych i fotowoltaiki. Granty otrzyma 80 rodzin.
Do fotowoltaiki miasto dopłaci połowę. Ale nie więcej niż 5 tys. zł. Od dziś wnioski na dofinansowanie do montażu instalacji mogą składać białostoczanie, którzy na terenie miasta mają własne domy.
643 panele fotowoltaiczne wytwarzają energię elektryczną na potrzeby Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Białymstoku. Miejska spółka uruchomiła właśnie instalację, dzięki której będzie mogła nie tylko zmniejszyć koszty, ale również mieć wkład w ograniczenie produkcji CO2. Już wkrótce także inne miejskie budynki będą zasilane energią odnawialną.
Prawie 17 mln złotych musi dołożyć województwo podlaskie, by mieszkańcy 62 gmin skorzystali z unijnych dotacji i doczekali się na swoich dachach solarów lub paneli fotowoltaicznych. Pytanie, kto ma zapłacić podatek VAT, jakiego żąda Ministerstwo Rozwoju. Samorządy gmin czy mieszkańcy? Związek Gmin Wiejskich Województwa Podlaskiego sprzeciwia się rządowej logice i protestuje przeciwko opodatkowaniu dotacji.