Prezydent Białegostoku w sprawie dziwnych zdarzeń dotyczących lotniska Krywlany przestał milczeć. Za pośrednictwem swojego rzecznika prasowego odpowiada na zarzuty i pytania postawione w poniedziałek (3.07) przez radnych Prawa i Sprawiedliwości. Z tym że nie odnosi się do zarzutów i nie odpowiada na pytania.
Projekt wszyscy chwalą - pomoże rodzinom mieszkającym na Barszczańskiej i Klepackiej. Ale w szczegółach już jest wojna. W rezultacie miasto Białystok nie będzie partnerem projektu wyprowadzania z biedy ubogich i trudnych rodzin. Ministerstwo Rozwoju nie przekaże więc na realizację programu trzech milionów złotych.