- Trzeba otwarcie przyznać, że mimo naszych okazji, to rywale byli lepszym zespołem i bardziej zasłużyli na wygraną. Mają silny zespół. W mojej ocenie najsilniejszy z jakim do tej pory graliśmy w tym sezonie. Jeśli nie przytrafią im się jakieś kontuzje, to powinni na stałe zadomowić się w górnej połowie tabeli - powiedział po porażce swojego zespołu w Lubawie grający trener MOKS-u Słoneczny Stok, Adrian Citko.
Od dwóch przegranych serię gier kontrolnych podczas przygotowań do nowego sezonu ekstraklasy futsalu zaczęli zawodnicy MOKS-u Słoneczny Stok. Towarzyski dwumecz z beniaminkiem najwyższej klasy rozgrywkowej, Constractem Lubawa zakończył się stratą 18 bramek.