Policjanci z augustowskiej drogówki zatrzymali 22-letniego obywatela Azerbejdżanu. Jak się okazało mężczyzna jechał kradzionym porsche. Auto w Szwecji zarejestrowane było jako utracone. Prokurator Rejonowy w Augustowie przedstawił 22-latkowi zarzut paserstwa. Zgodnie z kodeksem karnym za paserstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dwie 13-latki zostały zatrzymane na kradzieży sklepowej. W dwóch drogeriach upodobały sobie wody perfumowane, kremy i... sztuczne paznokcie. Jedna wyniosła towar za blisko 600 złotych, druga za prawie 460 złotych. Chcąc się jakoś usprawiedliwić powiedziały policjantom, że do kradzieży namówił je chłopak,... w którym obie się kochają! Teraz będą tłumaczyły się przed policjantami z Zespołu Prewencji Kryminalnej, Nieletnich i Patologii. Sporządzona zostanie też dokumentacja do sądu rodzinnego i nieletnich.
19 i 32-latek zatrzymani! Są podejrzani o kradzieże perfum, usłyszeli już zarzuty. Pracujący nad sprawą policjanci podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy.
Policjanci zatrzymali dwie kobiety, które trudniły się kradzieżami w drogeriach. Mieszkanki powiatu białostockiego ukradły kosmetyki na łączną kwotę blisko 4,5 tys. zł. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
33-latek zabrał niezabezpieczony rower spod sklepu. Po przejechaniu kilku kilometrów próbował ukryć jednoślad przykrywając go gałęziami. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży.
Policjanci zatrzymali poszukiwanego listem gończym i nakazem doprowadzenia. Ukrywał się u szwagra. 29-latek trafił do aresztu za posiadanie narkotyków i kradzieże. Czeka go 15-miesięczna odsiadka.
51-letni obywatel Litwy został zatrzymany przez policjantów po tym, jak wpadł w ręce pracownika ochrony. Jest podejrzany o dwie kradzieże z drogerii. Mężczyzna dzień po dniu kradł z jednej drogerii, upodobał sobie perfumy. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - podaje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.
Rower pozostawiony przed sklepem, domem czy na klatce schodowej bez żadnych zabezpieczeń, jest doskonałą okazją dla złodzieja. W takich sytuacjach sprawdza się stare porzekadło „okazja czyni złodzieja”. Warto dołożyć wszelkich starań, aby nie przekonać się o tym na własnej skórze.
Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież z zamkniętej gabloty wystawowej. Jego łupem padły miody i urządzenie do podgrzewania suszu, usiłował ukraść również suplementy diety. 35-latek usłyszał już zarzuty. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali 35-latka podejrzanego o dwie kradzieże - rozbójniczą i zuchwałą. Najpierw mężczyzna groził ekspedientce, która w obawie o swoje życie nie zareagowała na kradzież czterech piw. Potem poszedł do innego sklepu tej samej sieci i ukradł kolejne cztery. Grozi mu 10 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali podejrzanego o dwie kradzieże z włamaniem, do których doszło 11 lat temu. Nowe ustalenia doprowadziły policjantów do 30-latka. Grozi mu teraz kara 10 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali 39-latka podejrzanego o liczne kradzieże sklepowe. Jego łupem padały głównie kosmetyki i elektryczne szczoteczki do zębów. Łączna wartość skradzionego towaru to ponad 5 tysięcy złotych. Zatrzymany usłyszał 6 zarzutów kradzieży w warunkach recydywy.
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł kościelną skarbonkę na datki. Najpierw próbował ją rozbić kamieniem, potem rzucał nią o bruk. Pieniędzy w środku nie było dużo, ale 39-latkowi grozi wysoka kara.
Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o kradzież w jednym ze sklepów na terenie miasta. Jak się okazało, mężczyzna nałożył nowe buty, po czym wyszedł w nich ze sklepu. W pudełku natomiast zostawił swoje stare obuwie. W trakcie interwencji mundurowi znaleźli przy nim dodatkowo opakowanie bielizny i oraz nowe skarpetki. Okazało się, że te przedmioty również pochodzą z kradzieży.
Policjanci zatrzymali 16 i 19-latkę podejrzane o kradzież kosmetyków. W połowie marca okradały jedną z drogerii, powodując straty powyżej 500 złotych. Mundurowi w domach kobiet znaleźli opakowania po prawie zużytych kosmetykach.
Sokólscy kryminalni zatrzymali 37-latka podejrzanego o kradzież telefonu. Mężczyzna zabrał go z domu swojej siostry i sprzedał w lombardzie. W tym samym punkcie sprzedał dwa inne telefony, które jak twierdził, znalazł przy sklepie. Mieszkaniec powiatu sokólskiego usłyszał zarzuty kradzieży i paserstwa nieumyślnego.
Najpierw razem pili alkohol, a później 31-latka okradła współbiesiadnika. Jej łupem padła karta płatnicza i pieniądze. Kilka dni później policjanci zatrzymali podejrzaną. Kobieta słyszała cztery zarzuty. Za kradzież z włamaniem mniejszej wagi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zatrzymali 29-latka, który wybił szybę w oknie domu jednorodzinnego. Mężczyzna kilka godzin wcześniej ukradł piwo na stacji paliw. W trakcie sprawdzania w policyjnej bazie danych okazało się, że jest poszukiwany za kradzież z włamaniem i najbliższy rok spędzi w areszcie.
Wart blisko 50 tysięcy złotych kabel odzyskali wysokomazowieccy policjanci. Został on skradziony z terenu budowy w gminie Szepietowo. Jeszcze tego samego dnia do tej sprawy kryminalni zatrzymali 33 i 48-latka. Okazało się, że starszy z mężczyzn był pracownikiem tej budowy. Usłyszał zarzut kradzieży, natomiast jego młodszy wspólnik -paserstwa.
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi mieszkańcowi powiatu augustowskiego, który nie płacił za tankowane paliwo. 34-latek, aby nie wzbudzać podejrzeń nakładał ubrania robocze firmy, w której wcześniej pracował.
Zabrała portfel z pieniędzmi i dokumentami, torebkę zostawiła na stoliku - a do tej sytuacji doszło w kościele, podczas nabożeństwa.
W nocy ukradł prawie 150 litrów paliwa z maszyny budowlanej. Uciekając... zakopał się. Rano, jak gdyby nigdy nic, poszedł do robotników i poprosił o pomoc w wyciągnięciu pojazdu. Zgodzili się, ale widząc zerwane zabezpieczenia wlewu paliwa - zawiadomili policjantów.
Podlascy policjanci zatrzymali 26-latka, który mając blisko 2 promile alkoholu chciał zgłosić kradzież samochodu. W trakcie badania jego stanu trzeźwości mężczyzna próbował połknąć przezroczystą torebkę z zielonym suszem. Próbę udaremnili policjanci, a susz okazał się być marihuaną.
Podlascy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież i kradzież z włamaniem. Włamał się na jedną z niezamieszkałych posesji, skąd zabrał między innymi alkohol i przewody miedziane. Dwa dni później wrócił po kolejne przedmioty. Wartość skradzionych rzeczy została oszacowana na ponad 2300 złotych. 35-latek usłyszał zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Policjanci zatrzymali 32-latka, podejrzanego o liczne kradzieże. Jego łupem padały między innymi perfumy i maszynki do golenia. Został rozpoznany przez pracownika ochrony, gdy ponownie przyszedł do drogerii.