Niemiecka bomba ST-500 leży niemal pod torami linii kolejowej Białystok - Zubki Białostockie, w okolicy przejazdu kolejowego na ulicy Ciołkowskiego. Niewybuch znaleźli w czwartek późnym popołudniem robotnicy podczas prac przy przebudowie ulicy Ciołkowskiego.
To jest największa w ostatnich dziesięcioleciach znaleziona bomba lotnicza w rejonie działania oddziału saperskiego w Białymstoku. Ma w sobie prawdopodobnie około 300 kg ładunku wybuchowego. Promień siły rażenia bomby sięga 1350 metrów.
Mapka rejonu ewakuacji /źródło: Urząd Miejski Białystok/
W tym rejonie Białegostoku zameldowanych jest ponad 7 tysiące osób. Strefa zagrożenia obejmuje również teren gminy Supraśl, tam zameldowanych jest z kolei ponad 2 tysiące osób. W sumie niemal 10 tysięcy mieszkańców znajduje się w strefie bezpośredniego zagrożenia w razie wybuchu bomby.
- Bezpośrednie zagrożenie wybuchem wystąpi w czasie podnoszenia niewybuchu i ładowania go na "bombowóz", czyli samochód wojskowy przystosowany do przewozu niewybuchów. Bomba pojedzie na poligon w Orzyszu, gdzie zostanie zdetonowana - informuje chor. Mariusz Kujawa z białostockiego oddziału saperów.
Konferencja prasowa sztabu kryzysowego /fot. H. Korzenny/
- Wydobycie niewybuchu wiąże się ze spełnieniem określonych procedur zapewniających maksymalne bezpieczeństwo mieszkańców tej części miasta - powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. - W związku z tym mieszkańcy zagrożonego rejonu zostaną ewakuowani.
Wykaz ulic i numerów budynków, których dotyczy ewakuacja, jest zamieszczony na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Jak informuje urząd: akcja zostanie przeprowadzona w niedzielę (9 lipca). Ewakuacja będzie trwała do godz. 12. W tym czasie, w wyznaczonych punktach, będą podstawiane miejskie autobusy, z których będą mogli skorzystać ci, którzy nie zdecydują się na własny transport. Zostaną przewiezieni do siedmiu szkół na terenie Białegostoku (wykaz placówek w załączniku).
Jednocześnie policja zamknie całkowicie od godz. 12:00 ruch samochodów w rejonie zagrożenia, szczególnie dotkliwe dla kierowców będzie zamknięcie ulicy Baranowickiej i Sulika.
Bomba leży niedaleko torów kolejowych /fot. E. Sokólska/
Od godz. 12.00 do pracy przystąpią saperzy. Zakończenie akcji planowane jest na godz. 16.00. Wówczas mieszkańcy będą mogli wrócić do swoich domów. Akcja może trwać krócej, wówczas mieszkańcy będą mogli wrócić do swych domów wcześniej. W tym celu ponownie zostaną uruchomione specjalne autobusy.
Strefa zagrożenia rozciąga się także na teren gminy Supraśl. Tam również władze gminy zorganizują ewakuację. Szczegóły będą opublikowane na stronie internetowej Urzędu Gminy Supraśl.
Ulotka informująca o ewakuacji /źródło: Urząd Miejski w Białymstoku/
Służby zarządzania kryzysowego i policja apelują do osób objętych ewakuacją, aby opuszczając dom zabrały ze sobą dokumenty oraz najpotrzebniejsze rzeczy. Należy też pozamykać okna i drzwi oraz zabezpieczyć mienie. Przede wszystkim jednak - pamiętać o osobach starszych, samotnych, niepełnosprawnych. Obecność takich ludzi, którzy sami sobie nie poradzą, należy zgłosić służbom miejskim.
Szczegółowych informacji przez całą dobę udziela Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego - nr 85-743-61-48, 85-743-61-49.
W sobotę od godz. 8.00 do 20.00 oraz w niedzielę od godz. 8.00 do 16.00 będzie też czynna infolinia Urzędu Miejskiego - 85-879-79-79.
