Uwaga, łowią na wnuczka

Policja prosi o ostrożność. Prawdopodobnie naciągacze "łowią" dziś łatwowiernych na wnuczka. Jedna próba już była, mogą być następne. Ostrzeżmy może naszych bliskich.

/pixabay.com/

/pixabay.com/

Jak informuje policja, dzisiaj ok 9.30 do 68-letniego mężczyzny mieszkańca Białegostoku zadzwonił prawdopodobnie młody człowiek. W słuchawce 68-latek z osiedla Dojlidy usłyszał "tato, tato miałem wypadek potrzebne pieniądze". 

Na szczęście "tato" zachował zimną krew. Oświadczył zdecydowanie, że nie ma pieniędzy i oszust się rozłączył. 

- Oszuści najprawdopodobniej będą podejmować kolejne próby naciągnięcia mieszkańców - przestrzega nadkom. Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Podlaskiej Policji. 

My apelujemy o czujność i może ostrzeżenie swoich bliskich i znajomych, którzy mogą dać się nabrać na tę kosztowną grę. 

Zobacz również