W poniedziałek (7.03), kryminalni z bielskiej komendy weszli na posesję 41-letniego mieszkańca gminy Orla. Kryminalni znaleźli długą broń palną oraz trzy lufy do takiej broni. W tym samym budynku mundurowi znaleźli skrzynię, w której było ponad 140 sztuk amunicji. Cały arsenał "nosił znaki czasu". Mundurowi ustalili, że mężczyzna nie miał pozwolenia na broń i amunicję.
W trakcie czynności, w tym samym budynku policjanci znaleźli dodatkowo foliowe torebki z białym proszkiem. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina w ilości ponad 100 gramów. 41-latek został zatrzymany. Broń zostanie poddana szczegółowej analizie przez biegłych z laboratorium kryminalistycznego.
Wczoraj (8.03) 41-latek usłyszał zarzut posiadania broni palnej i amunicji bez zezwolenia oraz posiadania środków odurzających. Dzisiaj (9.03) sąd zadecyduje o jego dalszym losie. Posiadanie broni palnej bez zezwolenia zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności, natomiast za posiadanie znacznej ilości środków odurzających kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.