Ze słów przewodniczącego Grzegorza Schetyny wynika, że Platforma Obywatelska sukces w kolejnych wyborach samorządowych widzi w "szerokiej koalicji antypisowskiej." O konkretnych koalicjach na razie może powiedzieć tyle, że PO za partnera uznaje na pewno swojego "historycznego koalicjanta" czyli Polskie Stronnictwo Ludowe. Co do Nowoczesnej - przewodniczący Schetyna tu tak jednoznaczny nie jest. Zamiast odniesienia do Nowoczesnej usłyszeliśmy zdanie o "szerokiej koalicji" w której na pewno może być miejsce i dla partii Ryszarda Petru.
Myślenie już teraz o koalicjantach w przyszłych wyborach samorządowych jest uzasadnione także z powodu zagrożenia, jakie dla samorządności stanowią działania polityków rządzącego dziś Prawa i Sprawiedliwości. Schetyna scharakteryzował ich jako ludzi, którzy w obliczu poważnej siły przeciwnika nie starają się być lepszymi, lecz pokonać przeciwników przy pomocy podstępu i wykorzystania pełni swojej władzy. W ten sposób, zdaniem przewodniczącego PO, wprowadzając wsteczne ograniczenie kadencyjności samorządowców chcą zaprzepaścić zdobycze polskiej samorządności.
Wszystkie te niebezpieczeństwa uosobione w działaniach PiS - największa dziś partia opozycyjna chce pokonać przy pomocy silnej samorządowej reprezentacji. Do walki wyborczej trzeba przygotować się już teraz. Dlatego właśnie dziś to spotkanie i rozmowa z samorządowcami z Podlaskiego jest faktycznym początkiem konsultacji społecznych, jakie Platforma będzie prowadzić przed ostatecznym ustaleniem list wyborczych w przyszłorocznych wyborach samorządowych.
O spotkaniu w białostockich "Spodkach" jedno można powiedzieć z pewnością: uczestniczyli w nim wszyscy znaczący działacze Platformy Obywatelskiej w województwie. I to oni stanowili zdecydowaną większość uczestników tej debaty. Na rozmowy z szefem PO otwarci też byli samorządowcy z podlaskich gmin, którzy od dawna sympatyzowali z partią. Wśród uczestników rozmów pojawili się i ci, których ostatnie wybory samorządowe zweryfikowały negatywnie. Po dzisiejszym spotkaniu można stwierdzić, że budowanie szerokiej koalicji samorządowej w regionie Platforma Obywatelska zaczęła od policzenia własnych szeregów oraz odnowienia znanych i sprawdzonych wcześniej sojuszy i sympatii.