W minioną sobotę (12 stycznia) dyżurny policji został powiadomiony o kierowcy uczestniczącym w zdarzeniu drogowym, który trafił do szpitala. Jak się okazało, w momencie wypadku 30 - latek był pod wpływem narkotyków i alkoholu.
O sprawie zostali poinformowani policjanci z Gródka. To stamtąd miał pochodzić kierowca. Mundurowi jadąc do miejsca zamieszkania 30 - latka zauważyli znajdujący się przy drodze uszkodzony samochód. Po sprawdzeniu okazało się, że auto należy do mężczyzny przebywającego w szpitalu. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kierowca stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu uderzając z w drzewo.
W miejscu zamieszkania 30 - latka, mundurowi zabezpieczyli 2 gramy suszu roślinnego, który po wstępnym badaniu narkotesterem okazał się marihuaną. Funkcjonariusze ustalili także, że mężczyzna może jeszcze przechowywać narkotyki pod innym adresem. Ich przypuszczenia potwierdziły się. Tym razem zabezpieczono ponad 300 gramów marihuany oraz blisko 550 sztuk amunicji różnego typu, 3 granaty, pocisk artyleryjski oraz broń palną. Policjanci będą teraz sprawdzać skąd pochodziły zabezpieczone przedmioty oraz narkotyki.
Zgodnie z kodeksem karnym każdy kto posiada broń palną, bez wymaganego zezwolenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat ośmiu.