Jak poinformowało biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku, od rana (wtorek, 19 czerwca) odnotowano już cztery próby oszustwa w Bielsku Podlaskim. Na tym mieście oszuści jednak nie poprzestali. Około godz. 13 mundurowi powiadomili o kolejnej próbie - tym razem w Białymstoku.
W przypadku obu miast scenariusz jest podobny - oszust podaje się za policjanta. W Bielsku Podlaskim dzwoniący mężczyzna informuje rozmówców, że ich konta są zagrożone z uwagi na atak hakerów. Następnie pyta jakie kwoty pieniędzy posiadają. W Białymstoku, oszust informuje, że ktoś z członków rodziny rozmówcy spowodował wypadek, by uniknąć konsekwencji należy wpłacić pieniądze.
-Na szczęście mieszkańcy zachowali czujność, nie dali się oszukać i bezzwłocznie poinformowali policję - informuje Elżbieta Zaborowska z biura prasowego podlaskiej policji.
Mundurowi apelują tym samym o rozwagę, ostrożność i rozsądek przy podejmowaniu szybkich decyzji finansowych.