Okrasa gotuje w Tykocinie

Już nie tylko Karol Okrasa, lecz także panie z kół gospodyń wiejskich w powiecie białostockim umieją połączyć (złamać) tradycyjne podlaskie przepisy kulinarne nowymi smakami. W Alumnacie w Tykocinie podczas warsztatów Okrasa pokazywał, jak „przyrządzić” współczesny rozdział tradycyjnej kuchni podlaskiej.

Warsztaty kulinarne z Pawłem Okrasą w Tykocinie [fot. P. Krukowski UMWP]

Warsztaty kulinarne z Pawłem Okrasą w Tykocinie [fot. P. Krukowski UMWP]

– Te warsztaty zorganizowaliśmy dla was, ponieważ jesteście naszym oczkiem w głowie – mówił wicemarszałek województwa Sebastian Łukaszewicz do pań i jednego pana (!) z kół gospodyń wiejskich. – Chcemy też promować naszych regionalnych producentów, zrzeszonych w bazie Podlaskiego Centrum Produktu Lokalnego. W myśl patriotyzmu konsumenckiego, chcemy zachęcić was do pozyskiwania produktów od naszych lokalnych producentów

Motywem przewodnim warsztatów kulinarnych było wykorzystanie produktów lokalnych w kuchni oraz złamanie tradycyjnych przepisów nowymi smakami.

– Tak naprawdę, nic nowego nie wymyślamy, staramy się nawiązywać do tego, co robiły nasze babcie i prababcie. Na szczęście, dzięki producentom, którzy są „zakręceni” na punkcie tej lokalności, mamy wspaniałe produkty i możemy z nich tworzyć autentyczne podlaskie dania – mówił Karol Okrasa.

Janina Toczydłowska z Koła Gospodyń Wiejskich Gniła ogląda programy Karola Okrasy w telewizji. Zadziwia ją tempo i szybkość gotowania mistrza kuchni. I takie inne myślenie na temat gotowania, a przy tym prostota.

– Karol Okrasa jest takim kucharzem, który ceni tradycję, ale przełamuje stereotypy, modyfikuje stare przepisy. Ja sama bardzo lubię gotować i mam nadzieję, że zastosuję jego przepisy w swojej kuchni – stwierdziła Jolanta Kulesza z Koła Gospodyń Wiejskich w Tykocinie. – Liczę, że pogłębię tu swoją wiedzę kulinarną.

– Karol Okrasa inspiruje się naszą kuchnią regionalną, a my z kolei przejmujemy jego autorskie spojrzenie na nasze potrawy. Inspirujemy się nawzajem – mówiły Irena Fiedziukiewicz i Wioleta Sangar z KGW Sochonie.

– Dobry smak jest zawsze oparty na produktach, które tutaj przesiąknięte są powietrzem, słońcem, klimatem i naturalnością Podlaskiego. Zachęcam wszystkich, aby tu przyjechali, bo niezależnie, czy są zapowiedziani, czy nie, będą przyjęci zgodnie z zasadą „Gość w dom, Bóg w dom” – mówił Karol Okrasa.

Warsztaty zorganizowano przy wsparciu Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach przedsięwzięcia Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich pn. „Promocja przetwórstwa oraz produktów lokalnych i regionalnych w województwie podlaskim”.

Źródło: UMWP

Galeria

Zobacz również