Napad na sklep w centrum miasta. Zabrał wódkę

Do napadu doszło w miniony poniedziałek, w centrum Białegostoku. Mężczyzna wszedł do lokalu w kominiarce z nożem w ręku i zażądał od kasjerki wydania 500 zł. Gdy 21-latka odmówiła przekazania pieniędzy, napastnik zabrał z półki cztery butelki wódki i uciekł. W piątek policja ujęła przestępcę.

/BIA24/

/BIA24/

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, w miniony poniedziałek po godz. 17 otrzymał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów w centrum miasta, prawdopodobnie doszło do rozboju. Mimo, że mundurowi natychmiast rozpoczęli pościg za napastnikiem to nie udało się go zatrzymać. Policjanci wytypowali podejrzewanego o dokonanie rozboju i w piątek go zatrzymali. Mężczyzna przyznał się do przedstawionego mu zarzutu i decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Białostoczaninowi grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Zobacz również