O tym przypadku oszustwa w celu wyłudzenia pieniędzy podlaska policja informuje dziś (9.03). Poprzedniego dnia po godz. 14 policję zawiadomił zaniepokojony mieszkaniec osiedla. Z jego relacji wynikało, że mężczyzna przedstawia się on jako obywatel Ukrainy, zbiera pieniądze w pobliżu jednego z osiedlowych sklepów. Mówi, że musiał opuścić kraj w obawie przed wojną. Zgłaszający na policję mówił, że w mężczyźnie podającego się za Ukraińca rozpoznaje mieszkańca pobliskich bloków.
Patrol policji po przybyciu na miejsce zastał mężczyznę siedzącego pod sklepem i proszącego o pieniądze. Mundurowi wkrótce ustalili, że to nie Ukrainiec, lecz 45-letni Polak i do tego jeszcze poszukiwany przez sąd do odbycia kary ponad roku pozbawienia wolności za groźby karalne, jakie kierował do innej osoby.
Policjanci ukarali go mandatem za żebractwo i prosto spod sklepu spożywczego odwieźli do policyjnego aresztu.