Miał 4 promile, chciał kierować, ale zasnął

W nocy z niedzieli na poniedziałek, zapewne po dłuższym świętowaniu pewien kierowca BMW próbował wyjechać z parkingu przy ul. Radzymińskiej. Zmęczył się tak, że zasnął za kierownicą. Był kompletnie pijany.

Bia24

Bia24

Jak podaje Podlaska policja, mężczyznę zatrzymał patrol policji, dzięki informacji przekazanej przez operatora miejskiego monitoringu. Operator około godziny 1:30 zauważył zataczającego się mężczyznę, który wsiadł do samochodu i usilnie próbował wyjechać z parkingu zastawionego samochodami. Utknął jednak w trakcie tego manewru i tak pozostał. 

Policjanci, którzy przybyli na miejsce, za kierownicą zastali śpiącego 42-letniego mężczyznę. Badanie wykazało, że kierowca ma w organizmie prawie 4 promile alkoholu. Nie pojechał dalej swoim BMW, lecz policyjnym radiowozem - do izby wytrzeźwień. 

Zobacz również