Działacze Inicjatywy wywodzą się z organizacji pozarządowych, są aktywistami, społecznikami i naukowcami badającymi społeczność. Nic dziwnego, że zapowiadają szerokie konsultacje i dostęp obywateli do procesu podejmowania różnych decyzji dotyczących życia społeczności. Tym bardziej że - jak mówią - doświadczają boleśnie braku tych konsultacji podczas ostatnich lat sprawowania władzy przez prezydenta Tadeusza Truskolaskiego i jego urzędników.
- Należy poprawić komunikację pomiędzy urzędem a mieszkańcami. Konieczne są regularne spotkania prezydenta z mieszkańcami, na otwartych spotkaniach na osiedlach oraz z wykorzystaniem nowych technologii np. w formule cyklicznych transmisji na żywo - mówi Katarzyna Sztop-Rutkowska. I to nie tylko refleksja na temat stanu obecnego, ale przede wszystkim zapowiedź metody w przypadku wyboru na prezydenta
Inicjatywa dla Białegostoku obiecuje także (w przypadku zwycięstwa wyborczego) większą przejrzystość w działaniach miasta: prowadzenie rejestru wydatków Urzędu Miejskiego, podanie do publicznej wiadomości wysokości wynagrodzeń urzędników szczebla kierowniczego, wiceprezydentów i samego Prezydenta, a także udostępnianie danych miasta. Jako przykład dobrej praktyki wskazuje portal Otwarty Gdańsk (otwartygdansk.pl).
Sztop-Rutkowska zwróciła również uwagę na brak dobrego i nowoczesnego kontaktu z Urzędem. Aplikacja Citty jej zdaniem jest mało funkcjonalna i nieskoordynowana np. z miejską infolinią. Dlatego proponuje utworzenie Miejskiego Centrum Kontaktu: docelowo całodobowej infolinii powiązanej z systemem zgłaszania usterek w przestrzeni miejskiej. Jako wzorcowy przykład Sztop-Rutkowska podała Miejskie Centrum Kontaktu w Warszawie (warszawa19115.pl). - Dzięki takim nowoczesnym rozwiązaniom mieszkańcy w łatwy sposób mogą otrzymywać informacje i zgłaszać problemy związane z miastem - uważa Katarzyna Sztop-Rutkowska.
Postulaty dotyczące partycypacji i aktywności obywatelskiej przedstawił Radosław Puśko. Przede wszystkim - jak mówi - trzeba wzmocnić rolę budżetu obywatelskiego, który obecnie "nie do końca spełnia swoje zadanie". - Budżet obywatelski przybrał formę plebiscytu. Powinien on być polem ożywionej dyskusji nad pomysłami, a w Białymstoku sprowadza się wyłącznie do głosowania na projekty - mówi Radosław Puśko.
Wśród kolejnych postulatów, jakie zrealizuje Inicjatywa dla Białegostoku, jest wzmocnienie rad osiedli. - Obecnie jednostki te niedostatecznie wykorzystują swój potencjał. Wiąże się to z brakiem kompetencji. Przy zwiększeniu zakresu działań, a zwłaszcza przy odpowiednim budżecie rady osiedla mogłyby animować aktywność na osiedlach - mówi Radosław Puśko.
Członkowie komitetu przekonują, że zdecydowana większość z ich pomysłów mogłaby być wdrażana w życie już dziś, przy praktycznie zerowych kosztach.