FOTO. Zamiast marszu równości - film i kampania na ulicach

O pierwszym marszu równości w Białymstoku mówił rok temu cały świat. Święto radości przemieniło się w pokaz nienawiści. Maszerujących chroniły kordony policji. A wokół... leciały petardy, kamienie, butelki i nienawistne okrzyki. Do tych wydarzeń sprzed roku wrócili właśnie organizatorzy marszu - członkowie Tęczowego Białegostoku.

Źródło: www.facebook.com/osrodek.monitorowania

Źródło: www.facebook.com/osrodek.monitorowania

Z okazji pierwszej rocznicy I Marszu Równości w Białymstoku, stowarzyszenie Tęczowy Białystok zorganizował pokaz filmu dokumentalnego Werki Kozłowskiej "W mieście Białystok" o Marszu Równości i sytuacji osób LGBT+ w Białymstoku. Po projekcji filmu odbyła się dyskusja. A przed - protestowali członkowie Młodzieży Wszechpolskiej (film z tego wydarzenia można obejrzeć na naszym profilu na Facebooku).

- Projekcja dokumentu to nie tylko powrót do wspomnień i oczyszczających rozmów o emocjach dotyczących Marszu, ale okazja do rozmowy o tym, co przez ten rok zmieniło się w nas, w naszym poczuciu bezpieczeństwa w mieście, jak samorząd wywiązuje się z obietnic działań antydyskryminacyjnych - mówi Jakub Przybysz z Tęczowego Białegostoku.

Ale film i dyskusja to nie koniec obchodów. W Białymstoku zawisły billboardy. - Billboardów jest osiem, przedstawiają hasła na tle flag społeczności. Oprócz tego pojawiły się grafiki na citylightach - mówi Jakub Przybysz.

Każdy z billboardów ma inny napis. Na tle tęczy oczywiście. "Po burzy zawsze przychodzi tęcza". "Byliśmy, jesteśmy, będziemy.". "Białystok jest dla wszystkich". I: "To jest nasz dom". Każdy podpisany: Tęczowy Białystok.

- Akcja billboardowa ma na celu dodanie otuchy mieszkającym w Białymstoku osobom LGBT + oraz zaznaczenie ich obecności w mieście - tłumaczy Przybysz.

Członkowie Tęczowego Białegostoku przyznają, że i w tym roku chcieli zorganizować marsz równości w Białymstoku. Pandemia pokrzyżowała te plany. - W ramach obchodów rocznicy Tęczowy Białystok zorganizował pokaż filmu dokumentalnego Werki Kozłowskiej "W mieście Białystok", akcje billboardową, tęczowe karaoke. Przez karaoke chcemy zapewnić odrobinę radosnej zabawy - dodaje Jakub Przybysz.

Galeria

Zobacz również