Dyskusja na temat budżetu

Dziś (12.12) radni Białegostoku podczas sesji debatują nad budżetem miasta na przyszły rok. Pierwsze czytanie przygotowanego przez prezydenta budżetu jest okazją do zgłaszania swoich poprawek, co też wielu radnych robi.

Radę rozpoczął prezydent miasta i przedstawił plan budżetu na rok 2017.

- Z wielu powodów można nazwać ten budżet budżetem dziesięciolecia. Świadczy o tym jego wielkość, ale przede wszystkim struktura, jak również wiele wyzwań, które podejmujemy -uważa Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.

Mający większość w radzie, a będący w opozycji do prezydenta klub radnych Prawa i Sprawiedliwości jak zwykle w ostatnich latach krytykuje propozycje prezydenta i proponuje wiele własnych poprawek do najważniejszego dokumentu finansowego białostockiego samorządu. W tym roku radni PiS zapowiadają zgłoszenie kilkudziesięciu poprawek. Chodzi między innymi o inwestycje, wydatki na kulturę czy sport. Nie zgadzają się też na zaciągnięcie kolejnego kredytu przez miasto. Dociekają, ile pieniędzy zostało ze sprzedaży MPEC'u, które miały finansować inwestycje.

- Budżet przygotowany przez prezydenta Białegostoku na 2017 rok jest budżetem ratunkowym. W tym budżecie nie ma prawie żadnych nowych inwestycji, które od 2017 roku by się rozpoczynały. Jeżeli chodzi o inwestycje drogowe pojawia ją się dosłownie cztery uliczki o charakterze najczęściej łączników między ulicami osiedlowymi. Wynika to z prostego faktu, całkowicie załamał się budżet inwestycyjny na 2016 rok. Stało się to, czego obawialiśmy się od dawna i przed czym ostrzegaliśmy. W budżecie na 2017 rok znalazło się aż 15 kontynuowanych inwestycji, które powinny być zgodnie z planem wykonane w 2016 roku. To, co nas interesuje jako radnych Prawa i Sprawiedliwości, to kilka pozycji, co do których na pewno będziemy wnosić poprawki, których będzie w sumie kilkadziesiąt. Na pewno będą dotyczyć inwestycji, ale w szczególności tych, które zgłaszały rady osiedli. Na pewno pojawią się zmiany dotyczące instytucji kultury, dotyczące wsparcia organizacji pozarządowych, wsparcia dla organizacji z zakresu sportu. Pojawią się propozycje zmian spraw socjalnych - mówi Tomasz Madras, radny Białegostoku (PiS), przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów.

Mniej uwag do prezydenckiej propozycji budżetu mają radni Platformy Obywatelskiej. Ogólny zarys budżetu uważają za dobry. Na pewno wniosą kilka poprawek, jednak nie będzie to liczba kilkudziesięciu.

- Uważamy, że to jest dobry budżet, proinwestycyjny. Będzie realizowanych sporo nowych projektów, takich jak budowa ul. Ciołkowskiego, Trasa Niepodległości, zostanie domknięta zewnętrzna obwodnica Białegostoku i dlatego będziemy popierali ten budżet. Jeszcze jest tydzień i teraz po pierwszym czytaniu będziemy chcieli zgłosić swoje poprawki - mówi Zbigniew Nikitorowicz, radny Białegostoku, szef klubu radnych Platformy Obywatelskiej.

Kolejna dyskusja na temat budżetu na rok 2017 rok odbędzie się przy drugim czytaniu.

Zobacz również