Sesja w poniedziałek 26 października, a już dziś w Biuletynie Informacji Publicznej są projekty uchwał zgłoszonych do akceptacji radnych. W wypadku tych dwóch nie powinno być raczej kontrowersji, tak jak to się ostatnio działo z nawami ulic (Paweł Adamowicz, Zygmunt Szedzielarz ps. Łupaszko).
Bezimienne dziś miejsce nad rzeką Białą przy skrzyżowaniu ulic Branickiego i Miłosza od strony ulicy Augustowskiej może wkrótce nosić nazwę Skwer Janusza Smacznego. Są tam alejki, ławeczki, przycięta trawka, mostek nad rzeką a po drugiej stronie Białej miejska pasieka.
Z wnioskiem o upamiętnienie Janusza Smacznego wystąpili mieszkańcy Białegostoku byli działacze Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Janusz Smaczny zmarł na początku sierpnia tego roku, miał 68 lat. Był białostoczaninem. Na studiach (architektura) w 1980 roku był współzałożycielem Niezależnego Zrzeszenia Studentów Politechniki Białostockiej, później przewodniczącym NZS na politechnice. To on zaprojektował używane do dziś logo NZS. W stanie wojennym zajmował się drukiem i kolportażem wydawnictw podziemnych "Solidarności", m.in. pierwszych w Białymstoku ulotek i plakatów przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego.
Jarosław Dziemian może mieć swoją ulicę na Bagnówce (osiedle Jaroszówka). To będzie przedłużenie ulicy Czarnej Hańczy za ulicę Bystrzycką. O uhonorowanie Jarosława Dziemiana w przestrzeni miejskiej Białegostoku wystąpił prezes Izby Przemysłowo-Handlowej "wspierając w ten sposób inicjatywę białostockich środowisk biznesowych".
Jarosław Dziemian był przedsiębiorcą, legendą białostockiej przedsiębiorczości po 1989 roku. Założył Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Jard oraz wiele innych firm, "które na stałe wpisały się w krajobraz gospodarczy miasta" - piszą wnioskodawcy w uzasadnieniu wniosku. Jarosław Dziemian założył też dwie stacje radiowe Jard i Jard II i telewizję Jard. Był pierwszym Prezesem Podlaskiego Klubu Biznesu. Zmarł w 2018 roku po długiej chorobie.
Decyzja o nazwaniu tych dwóch miejsc w mieście leży w rękach radnych.