- Partycypacja społeczna jest nieodłącznym elementem społeczeństwa obywatelskiego. Lotnisko na Krywlanach oraz jego ekologiczne i klimatyczne konsekwencje budzą emocje i niepokój znacznej części mieszkańców. Rzetelna informacja i debata na początku, a nie w trakcie lub pod koniec procesu inwestycyjnego jest koniecznością z punktu interesu społecznego, a nie tylko niedogodnością inwestora narzuconą przez prawo - mówi lider Stowarzyszenia Polska 2050 Podlaskie Łukasz Nazarko.
Stowarzyszenie wystąpiło do urzędu miejskiego o "udostępnienie informacji w zakresie wydania raportu planistyczno-ekonomicznego, na podstawie którego prowadzone są inwestycje w lotnisko i pas startowy na terenach na Krywlanach".
Stowarzyszenie nawiązuje do wypowiedzi prezydenta Tadeusza Truskolaskiego udzielonej stacji TVN24 "o możliwościach wykorzystania pasa startowego i kosztach uruchomienia regularnych połączeń lotniczych".
Prezydent w wypowiedzi dla stacji TVN24 odnosił się także do apelu organizacji społecznych o podjęcie debaty na temat użyteczności lotniska Krywalny.
- Możemy mieć lotnisko i równocześnie zadbać o środowisko. Zgadzam się też, że społeczeństwu należy się rzetelna informacja. Stąd też w najbliższym czasie planujemy przedstawić obszerny raport, który będzie mówił między innymi o możliwościach wykorzystania pasa startowego i kosztach uruchomienia regularnych połączeń lotniczych - powiedział Tadeusz Truskolaski.
Na razie Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję prezydenta o wycięciu ponad 14,5 tysięcy drzew w Lesie Solnickim wokół pasa startowego lotniska Krywlany. Drzewa te stanowią "przeszkodę lotniczą" uniemożliwiającą pełne wykorzystanie pasa startowego do lądowania i startu samolotów. Od orzeczenia SKO Lasy Państwowe (które skarżyły decyzję rezydenta) mogą się odwołać do sądu administracyjnego.
- W mojej ocenie postawa Lasów Państwowych ma wymiar polityczny. Szkoda, że instytucja ta nie wykazała się taką determinacją przy wycince drzew na Mierzei Wiślanej - komentuje w stacji TVN24 prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Do prezydenta apelują z kolei organizacje społeczne o podjęcie rzetelnej debaty na temat przeznaczenia lotniska oraz jego charakteru. Prezydent nie odpowiedział ani na apel siedmiu organizacji społecznych, ani na podobny apel posła na Sejm Pawła Krutula (Lewica). W rozmowie z dziennikarzem stacji TVN24 Tadeusz Truskolaski powiedział: - Decyzje o usuwaniu przeszkód lotniczych wydawane są w oparciu o prawo lotnicze, a nie prawo związane z ochroną środowiska. Konsultacje nie są tu formalnie wymagane.
Stowarzyszenie Polska 2050 wnioskujące o udostępnienie raportu podkreśla: "uzyskane dane pozwolą na przeprowadzenie rzetelnej debaty dotyczącej planowanej inwestycji przy współudziale organizacji pozarządowych i ekologicznych".
Oficjalnej odpowiedzi urzędu jeszcze nie ma. Wypowiedź na ten temat zamieścił na Twitterze pierwszy zastępca prezydenta miasta Rafał Rudnicki: wynika z niej, że raport, o który zwróciło się stowarzyszenie, jest w urzędzie miejskim.