Od środy (18.01.2017) ulica Ciołkowskiego w Białymstoku jest w części zamknięta. Zaczyna się wielki remont i przebudowa tej części południowej obwodnicy Białegostoku. Do maja przyszłego roku to miejsce będzie placem budowy. Właściciele firm znajdujących się na tym terenie o nadchodzących miesiącach myślą już z niepokojem. Alarmują, że nie mają informacji o terminach i trasach dojazdów do swoich siedzib. Na razie w rejonie Ciołkowskiego nic się nie dzieje, może dlatego, że jest zima, ziemia zmarznięta nie nadaje się do prowadzenia robót.
- Prawie półtora roku ma trwać ta przebudowa, a ja ciągle nic konkretnego nie wiem. Którędy klient będzie mógł do nas dojechać, gdzie mam zrobić parking? - niepokoi się Wiesław Kisielewski, ze sklepu rowerowego Peleton. - Chcę się przygotować do tego trudnego czasu. Muszę dać ogłoszenia, ustawić tablice z drogą dojazdową. A nie mogę, bo nie wiem jak będzie.
Przygotować się będzie trudno, bo właściciele firm, sklepów, hurtowni i zakładów usługowych nie dostali dotychczas ani od wykonawcy robót, ani od inwestora, czyli miasta Białystok, szczegółowych informacji dotyczących przede wszystkim organizacji dojazdów zastępczych na czas remontu.
Inwestor, czyli Urząd Miejski w Białymstoku wątpliwości nie rozwiewa. - Wykonawca [Budimex - przyp. red.] został zobowiązany do zapewnienia dojazdu do wszystkich posesji zlokalizowanych przy ul. Ciołkowskiego, w związku z czym dojazd do firm i sklepów będzie możliwy w trakcie prowadzonych prac - informuje Anna Kowalska z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku. I dodaje, że na obecnym etapie w strefie bez dojazdu nie znajduje się żadna firma.
Rzeczywiście: całkowicie zamknięty dla ruchu jest teraz tylko kilkudziesięciometrowy odcinek ulicy Ciołkowskiego od strony Plażowej w stronę ronda Kawelina i sto metrów w stronę skrzyżowania z ul. gen. Sulika.
- Jestem zaniepokojony brakiem informacji. Nie było żadnego spotkania, żadnego komunikatu, rozmowy na temat zmian. Już teraz dojazd do nas jest tylko z jednej strony - od ronda Kawelina, zamknięto wjazd od strony ul. gen. Sulika - mówi Jerzy Meteńko z hurtowni Corpig przy Ciołkowskiego 159. - Obawiam się, że jak tak dalej będzie z informacją, to będę tracił klientów. Rozmawiałem z sąsiadami, oni też niewiele wiedzą. Potrzeba spotkania i wyjaśnienia, co dalej będzie - dodaje Jerzy Meteńko.
Ulica Ciołkowskiego /fot. H. Korzenny/
Wykonawca, firma Budimex na nasze pytanie o informację na temat planowanych zmian w dojazdach do firm i posesji odpowiada: - Na tę chwilę nie planujemy oficjalnego spotkania z mieszkańcami. Ewentualne wyjaśnienia są udzielane na bieżąco, w momencie gdy któryś z mieszkańców się do nas zgłasza - mówi Katarzyna Wójcik, ekspert ds. komunikacji Budimex SA.
- Na razie dojazd mamy, jakiś czas temu był ktoś z Budimexu, kierownik budowy chyba i zapewniał, że problemu z dojazdem nie będzie przez cały czas budowy, ale szczegółów żadnych nie podawał - mówi Monika Byczkowska z firmy Bramster przy ul. Ciołkowskiego 167A.
Katarzyna Wójcik z Budimexu wyjaśnia, dlaczego wykonawca na razie nie planuje spotkań z "mieszkańcami ": - Dojazdy do poszczególnych posesji będą się zmieniać w zależności od etapu prac budowlanych. Przygotowujemy schematy organizacji ruchu drogowego w rejonie przebudowywanych odcinków, ale te nasze schematy musi jeszcze zatwierdzić Zarząd Dróg Miejskich, musi je skonsultować policja - wyjaśnia Katarzyna Wójcik. - Jak tylko odpowiednie schematy organizacji ruchu będą zatwierdzone - przekażemy je do wiadomości wszystkich zainteresowanych. Pamiętajmy tylko, że nie ma jednego schematu na cały czas trwania budowy, a o wszystkich zatwierdzonych zamianach informacje będą dostępne.
Ogłoszenia na temat organizacji ruchu zamieszczone dotychczas w gazetach lokalnych dotyczyły tylko samego faktu zamknięcia ulicy oraz tras objazdów w kierunku Bobrownik i Wysokiego Mazowieckiego, jedynym szczegółem, który mógłby dotyczyć zainteresowanych firm był fragment: "odcinek ul. K. Ciołkowskiego od ronda Mikołaja Kawelina do skrzyżowania z ul. Plażową - utrzymany dojazd do przyległych posesji."
Ulica Ciołkowskiego /fot. H. Korzenny/
Budimex potwierdza, że na razie na Ciołkowskiego trwają prace przygotowawcze: wycinka drzew, usuwanie różnych elementów infrastruktury. Jest zima, więc prac ziemnych jeszcze firma nie zaczyna.
Z komunikatu wynika więc, że obaw, przynajmniej na razie nie ma - dojazd będzie taki, jak dotychczas. Budimex deklaruje, że "wyjaśnień będzie udzielał na bieżąco", gdy zainteresowani zgłoszą pytania. Na razie plan dojazdów na pierwsze etapy budowy nie został zatwierdzony przez Zarząd Dróg Miejskich w Białymstoku.