Białystok - Łapy: Początek wielkiej przebudowy

W czerwcu 2019 roku będziemy mieli już nowe władze województwa, być może też całkiem nowy układ sił - ale w czerwcu 2019 niezależnie od władzy - mieszkańcy Łap i Białegostoku powinni być już powiązani nową, komfortową drogą o dwóch jezdniach, chodnikach i ścieżkach rowerowych. Ta wizja dziś zaczyna się mierzyć z rzeczywistością. Symboliczne wbicie łopaty rozpoczyna "zadanie" dla przyszłych pokoleń.

Początek symboliczny, ale efekty będą jak najbardziej realne /fot. H. Korzenny/

Początek symboliczny, ale efekty będą jak najbardziej realne /fot. H. Korzenny/

Dziś startuje budowa drugiego odcinka tej drogi, odcinka od Markowszczyzny do Łap. A oficjalne rozpoczęcie prac ma miejsce w Uhowie, tuż obok przejazdu kolejowego, niedaleko mostu na Narwi. Ten fragment drogi spowodował już złośliwe dziennikarskie komentarze dotyczące nieskutecznego pozyskiwania pieniędzy z unijnych programów. A jednak - z programu Polska Wschodnia na drogę Markowszczyzna - Łapy udało się Podlaskiemu Zarządowi Dróg Wojewódzkich zdobyć 171 mln zł, co przy koszcie całości w granicach 201 mln - jest znaczącym wkładem. 

Oficjalny początek budowy odcinka Markowszczyzna - Łapy - za przejazdem w Uhowie /fot. H. Korzenny/

Oficjalny początek budowy odcinka Markowszczyzna - Łapy - za przejazdem w Uhowie /fot. H. Korzenny/

Dobra droga Białystok Łapy jest po prostu niezbędna, gdyż wzdłuż tego szlaku mieszka wielu ludzi, którzy na co dzień pracują w Białymstoku. Skrócenie czasu dojazdu jest wartością bezcenną w życiu każdego dojeżdżającego. A na znaczące skrócenie czasu dojazdu jest w przypadku tej drogi nadzieja uzasadniona. 

Droga wojewódzka nr 682 na odcinku Markowszczyzna - Łapy to 14 kilometrów. Nowa droga będzie biegła w większej części zupełnie nowym szlakiem, przede wszystkim dlatego, że powstaną obwodnice Uhowa, Turośni Dolnej i Markowszczyzny. Jak mówił przedstawiciel wykonawcy, lidera konsorcjum, firmy Unibep droga będzie klasy GP, czyli droga ruchu przyspieszonego. Drogi GP nazywa się popularnie drogami szybkiego ruchu. Taka klasa drogi w przypadku dróg wojewódzkich to rzadkość, przeważnie klasę GP mają drogi krajowe. Z Białegostoku do Łap będziemy więc mieć drogę - jak na polskie standardy - luksusową. 

Uczestnicy oficjalnego otwarcia budowy /fot. H. Korzenny/

Uczestnicy oficjalnego otwarcia budowy /fot. H. Korzenny/

W planach budowy jest, oprócz dwóch jezdni, także złagodzenie i wyprofilowanie zakrętów, przebudowa skrzyżowań, budowa nowych zatok autobusowych, chodników i ścieżki rowerowej wzdłuż drogi. Przy drodze powstaną ekrany akustyczne. 

Koszt - 201 milionów złotych, w tym 171 mln pozyskane z programu Polska Wschodnia. Drogę wybuduje konsorcjum, którego liderem jest firma Unibep SA, a partnerami: Trakcja PRKiL, AB "KaunoTiltai" Budrex-Kobi sp. z o.o. 

Na odcinku Horodniany - Markowszczyzna prace trwają od kwietnia 2017 /fot. H. Korzenny/

Na odcinku Horodniany - Markowszczyzna prace trwają od kwietnia 2017 /fot. H. Korzenny/

Od kwietnia 2017 buduje się pierwszy odcinek drogi z Białegostoku (dokładnie z Horodnian) do Markowszczyzny. Tu prace są już zaawansowane, co widać gołym okiem. Tutaj nowy odcinek będzie przebiegał w większej części po starym szlaku, dlatego dziś kierowcy muszą korzystać z objazdu przez Niewodnicę. 6,5 kilometra drogi będzie miało taki sam standard jak drugi odcinek z Markowszczyzny do Łap. 

Na razie są poważne utrudnienia w ruchu na odcinku od Niewodnicy do Horodnian /fot. H. Korzenny/

Na razie są poważne utrudnienia w ruchu na odcinku od Niewodnicy do Horodnian /fot. H. Korzenny/

Drogę z Horodnian do Markowszczyzny buduje firma Budimex, wartość kontraktu to ponad 116 mln zł i tu także większość tej kwoty sfinansują pieniądze pozyskane z programu Polska Wschodnia. Zakończenie budowy tej części trasy do Łap planowane jest na jesień 2018. 

Zobacz również