5 promili we krwi i odpoczynek w rzece Białej. O mały włos od tragedii

W niedzielę późnym wieczorem, policja pomogła całkowicie pijanemu mężczyźnie, który leżał w rzece Białej. Jak się okazało, miał on prawie 5 promili alkoholu w organizmie.

fot. BIA24

fot. BIA24

Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, w niedzielę (8 lipca), tuż przed północą, otrzymał informację, że w rzece Białej, przy moście leży mężczyzna.

Mundurowi, którzy udali się na miejsce, z oddali zauważyli siedzącą w rzece osobę, która nagle przechyliła się na bok i całkowicie zanurzyła się w wodzie. Funkcjonariusze z białostockiej patrolówki wbiegli do rzeki i wyciągnęli mężczyznę na brzeg.

Mężczyźnie udzielona została pierwsza pomoc przedmedyczna, wezwano pogotowie. 49 - latek trafił do szpitala, jak się okazało miał prawie 5 promili alkoholu we krwi.

Zobacz również