Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku, w niedzielę (8 lipca), tuż przed północą, otrzymał informację, że w rzece Białej, przy moście leży mężczyzna.
Mundurowi, którzy udali się na miejsce, z oddali zauważyli siedzącą w rzece osobę, która nagle przechyliła się na bok i całkowicie zanurzyła się w wodzie. Funkcjonariusze z białostockiej patrolówki wbiegli do rzeki i wyciągnęli mężczyznę na brzeg.
Mężczyźnie udzielona została pierwsza pomoc przedmedyczna, wezwano pogotowie. 49 - latek trafił do szpitala, jak się okazało miał prawie 5 promili alkoholu we krwi.