W niedzielę (19.03) około godz. 18.30 Komenda Miejska Policji w Suwałkach dostała informację, że z pierwszego piętra bloku przy ulicy Emili Plater w Suwalkach przez okno wypadła 5-letnia dziewczynka.
- Na szczęście dziecku nic się nie stało, ale zostało przewiezione do szpitala na badania. Policjanci ustalili, że dziewczynka była sama w mieszkaniu i miała oglądać bajkę. Mama zamknęła drzwi na klucz i na chwilę wyszła. Policjanci prowadzą czynności wyjaśniające w kierunku narażenia na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - poinformował zespół prasowy podlaskiej policji.
Matka była trzeźwa.