Prawie cztery miliony złotych z konta Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich raczej już nie do odzyskania. Prokuratura zawiesiła śledztwo w tej sprawie, a Zarząd Województwa Podlaskiego praktycznie nie wyciągnął konsekwencji służbowych wobec osób odpowiedzialnych kierowaniem przedsiębiorstwem.