Wszystkich, którzy czują się zranieni - z serca przepraszam - to słowa ojca Edwarda Konkola z oświadczenia, które opublikował dziś (7.10) na Facebooku po ostatnich doniesieniach na temat kościelnego śledztwa prowadzonego w sprawie jego domniemanych kontaktów seksualnych z młodymi kobietami oraz zawieszenia go w czynnościach kapłańskich. Stowarzyszenie "Droga", którego Konkol był założycielem i długoletnim prezesem, będzie dalej prowadziło swoją działalność.
Toczy się postępowanie wyjaśniające w sprawie oskarżeń pod adresem ojca Edwarda Konkola z zakonu Werbistów. Postępowanie dotyczy spraw z zakresu szóstego przykazania (nie cudzołóż), czyli „moralności, cielesności, czystości”. Zgłoszenia o naruszeniu norm wpłynęły w tym roku, a dotyczą zdarzeń sprzed wielu lat. Ojciec Edward Konkol do czasu wyjaśnienia sprawy jest „zawieszony w czynnościach kapłańskich”, Nie ma go w Białymstoku został przeniesiony do domu zakonnego w województwie kujawsko-pomorskim.