Jednym z pierwszych kroków Sławomira Kopczewskiego, następcy Witolda Dawidowskiego na stanowisku Prezesa Podlaskiego Związku Piłki Nożnej, miało być posprzątanie bałaganu jaki powstał w związku po 16-letnim panowaniu poprzedniej ekipy. Przeprowadzenie audytu prawno-finansowego było jednym z głównych zadań mających wyprowadzić związek na prostą. Audyt musiał wykazać wiele nieprawidłowości, gdyż po nim zostało złożone zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa na szkodę związku.