"Dziady -Noc Pierwsza" obejrzałam wczoraj, jednak aż do dziś nie mogłam na ten temat wypowiedzieć ani jednego normalnego zdania. Jedyne co mi się cisnęło na usta to "Co to będzie, co to będzie, cała Polska do Supraśla pędzi". Na spektakl w wierszalinowskiej wersji warto przyjechać nie tylko z pobliskiego Białegostoku ale nawet z odległego krańca Polski.