Piękny byłby sezon ogórkowy w polityce, gdyby nie Marsz Równości w Białymstoku. Piątek 12 lipca przyniósł w tej kwestii aż nazbyt wiele nowego. Marszałek województwa i prezydent Białegostoku usiedli do dyskusji o marszu i... będzie z tego zapewne proces o naruszenie dóbr osobistych czy urzędowych. A po południu marszałek postanowił, że ulicami Białegostoku przejdzie pochód rodzin idących na piknik. Rodziny mogą się nie spotkać z tęczowymi podążającymi w marszu, ale mogą też się z nimi spotkać. Czy będzie bezpiecznie?