Ponad tysiąc hektarów traw i torfowisk płonie w Biebrzańskim Parku Narodowym. Pożar gaszono dziś przez cały dzień, dopiero późnym wieczorem strażacy poinformowali, że "pożar jest pod kontrolą", trawy ciągle płoną. Gasili strażacy, leśnicy, gaszono z samolotów, bo pali się w miejscach niedostępnych dla samochodów.
W całym kraju w roku 2016 odnotowano ponad 126 tys. pożarów z czego ponad 36 tys. dotyczyły palących się traw na łąkach i nieużytkach rolnych. Spłonęło ponad 12 ha traw. Tylko od wczoraj w województwie podlaskim odnotowano 49 zdarzeń dotyczących wypalania traw.