Policja umorzyła dochodzenie w sprawie wywrócenia się pływającego pomostu z turystami w Narwiańskim Parku Narodowym. Po trwającym ponad rok dochodzeniu prowadzący sprawę policjant stwierdził "brak znamion czynu zabronionego". Z uzasadnienia decyzji wynika, że winę za wywrócenie się kładki ponoszą sami turyści, ponieważ zbyt wielu ich chciało jednocześnie z przeprawy skorzystać.