Pod hasłem „Przebudzenie Zabytków” odbędzie się konferencja, na którą zaprasza Adam Musiuk – Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków. Wydarzenie organizowane jest 12 kwietnia w Pałacu Hasbacha (ul. Dojlidy Fabryczne 23). W konferencji mogą wziąć udział wszyscy miłośnicy zabytków.
We wtorek (9.04) w Pałacu Hasbacha odbyło się podpisanie umów dotacyjnych z przedstawicielami podmiotów, które uzyskały dofinansowanie Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na prace konserwatorskie, restauratorskie i roboty budowlane przy obiektach wpisanych do rejestru zabytków.
Powołanie rady ochrony zabytków, krótszy czas wydawania decyzji oraz przeprowadzenie audytu – takie są najbliższe plany nowego podlaskiego konserwatora zabytków, którym został Adam Musiuk. Został powołany na to stanowisko pod koniec stycznia.
Województwo podlaskie wzbogaciło się o nowy zabytek. Jest nim rzeźba Matki Bożej z Lourdes, która znajduje się w kościele parafialnym pw. Świętej Trójcy w Supraślu.
Remont dachu budynku klasztoru w Supraślu czy budynku klasztoru Zgromadzenia Misjonarzy w Siemiatyczach – te prace będą prowadzone dzięki dotacjom przyznanym przez Podlaską Wojewódzką Konserwator Zabytków. Kwota dotacji wyniosła 2 mln 270 tys. zł.
Czy Placyda Bukowska będzie patronką jednej z białostockich ulic? Z takim pomysłem wystąpiła była już wojewódzka konserwator zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz.
Profesor Małgorzata Dajnowicz zrezygnowała ze stanowiska podlaskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Informację o złożeniu oraz przyjęciu rezygnacji zamieściła w postaci komunikatu na stronie internetowej Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. Nie podaje przyczyn rezygnacji. Swój urząd pełniła od lutego 2018 roku.
Muzeum Podlaskie wzbogaciło się o cenny dar-depozyt – to wczesnośredniowieczna biżuteria znaleziona koło Brańska. Depozyt przekazał muzeum podlaski wojewódzki konserwator zabytków.
"Ważne sprawy są często zamiatane pod dywan, a szukanie kozłów ofiarnych (...) powszechne" - czytamy w liście pracowników Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Białymstoku udostępnionym przez białostocką Gazetę Wyborczą. Mają dość złej sytuacji, dlatego złożyli skargę do wojewody podlaskiego oraz ministra kultury, dziedzictwa narodowego i sportu.