Większość szkół w regionie ogrzewanych jest gazem, choć są też placówki, które korzystają z węgla. Tym placówkom nie przysługuje jednak dodatek węgłowy, o który mogą ubiegać się właściciele domów. Czy to oznacza, że placówki edukacyjne korzystające z instalacji węglowych, by zaoszczędzić i uniknąć zimna, przejdą na nauczanie zdalne?