["Song To Song", reż. Terrence Malick] Terrence Malick obdarowuje nas swoimi dziełami rzadko. Zaczynał w latach 70. ubiegłego wieku i dziś może już mówić do widza z perspektywy mędrca. "Song to Song" to najnowszy jego film, ale styl opowiadania reżysera nie zmienia się właściwie od pierwszego znanego filmu "Badlands", który przyniósł mu zarówno uznanie jak i falę krytyki za styl opowiadania.