Pani Emilia obawiała się, że na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania białostocki sąd zadecyduje o przymusowym wydaleniu jej do Holandii. Od dawna żyła w strachu, ponieważ mąż groził, że odbierze jej dzieci, a wyjechała z nimi do Polski, właśnie w obawie przed byłym partnerem, który miał się nad nimi znęcać. Dziś (9 grudnia) Sąd Okręgowy w Białymstoku orzekł, że nie wyda Polki stronie holenderskiej. Decyzja w tej sprawie nie jest prawomocna.
Litwin poszukiwany był za udział w grupie przestępczej, która między innymi używając przemocy pozbawiła wolności co najmniej trzy osoby. Zatrzymali go pogranicznicy w Augustowie.