Ponad 96 tysięcy złotych poszło z naszego budżetu na "edukacyjne przedsięwzięcie" w postaci dwóch butelkomatów. Butelkomaty to "inteligentne" pojemniki na plastikowe butelki typu PET. Mieszczą po 240 butelek i nie przyjmują innych (np. szklanych) naczyń. Prezydent Białegostoku uważa, że warto było wydać pieniądze na zakup butelkomatów. Pomysł zakupu pojemników zgłosili radni Koalicji Obywatelskiej.